Dzięki gazecie „Rzeczpospolita” i propozycji Samoobrony bezrobotni mogli chociaż jeden dzień pomarzyć sobie, że żyją w kraju mlekiem i miodem płynącym i co miesiąc dostają 800 zł zapomogi. Niestety szef klubu parlamentarnego PiS Marek Kuchciński sprowadził ludzi na ziemie - oświadczył, że zgody na to ze strony PiS nie ma.

Na rybki
W „Rzeczpospolitej” napisali, że każdy bezrobotny ma otrzymywać bezterminowo zasiłek w wysokości 800 zł. To nie jedyne ustępstwo, na jakie musieli podobno pójść PiS i premier Jarosław Kaczyński, by Samoobrona zgodziła się wrócić do koalicji. Ciekawe, jak to wytrzyma napięta kotwica Beatki?!
Czy pomysł Samoobrony odnośnie zasiłków jest zły?
Lepiej stworzyć dla bezrobotnych miejsca pracy niż dawać im zasiłek. Ale skoro przez 17 lat nie udało się stworzyć miejsc dla kilku milionów bezrobotnych, to dlaczego przez najbliższe 17 lat miało być inaczej?! Jeżeli więc nie można dać głodnemu wędki, żeby łowił sobie rybki, to dobre i 800 zł na rybki.
Ktoś napisał, że rozdawanie pieniędzy demoralizuje.
Czy dawanie bezrobotnym zasiłków, gdy nie można zapewnić im pracy jest bardziej demoralizujące niż bieda, która często zmusza osoby bezrobotne do pracy na czarno, a nawet do kradzieży?!
Część bezrobotnych, gdy otrzyma zasiłek zrezygnuje z pracy na czarno, bo po co harować i łamać prawo, jak bez wysiłku i legalnie dostaną 800 zł. I po co ryzykować utratę zasiłku pracując w szarej strefie? Niestety część bezrobotnych będzie pobierać zasiłek i dorabiać sobie "po cichu" nie bacząc na konsekwencje.
Na zasiłkach na pewno stracą pracodawcy. Jeśli nie podniosą pensji, to pracownicy mogą specjalnie olewać pracę, żeby szef odesłał ich na zasiłek. Bo po co się wysilać i pracować za marne 800 zł, jak można nic nie robić i dostać tyle samo, albo poszukać sobie lepiej płatnej pracy. Pracodawcy stracą, a zyskają pracownicy. Ludzie nie będą musieli obawiać się, że gdy wylecą z pracy i nie znajdą nowej, to zdechną z głodu. Nie będą musieli lizać dupy pracodawcom i będą mogli negocjować wyższe pensje.

Kto się lubi ten się czubi
Po czterotygodniowej rozłące kochankowie znowu są razem. Choć wcześniej rozstali się nieobyczajnie („cham” wywalił „warchoła”), a później nie byli wobec siebie uczciwi, dziś już nie żywią urazy do siebie. Choć premier przysięgał w świętym miejscu Polaków, że nie nigdy więcej nie będzie rozmawiał z ludźmi o marnej reputacji, to jednak miłość do warchoła zwyciężyła. Premier Kaczyński z otwartymi rękami przyjął Leppera z powrotem do rządu i ma nadzieję, że współpraca będzie układała się równie owocnie jak ostatnim razem.

50.000.000 wpisów na forum
Wielkie święto na Forum Gazeta.pl z okazji opublikowania 50 milionów wpisów. Osoba, która napisała na forum post o numerze 50.000.000, dostanie nagrodę - nowiutkiego Mercedesa S 500 L.
A oto szczęśliwiec, który napisał na forum post nr 50.000.000:

ludzie.gazeta.pl/andrzej
Pana Andrzeja prosimy o zgłoszenie się po odbiór samochodu!
Redakcja Gazeta.pl

Komisja Europejska upomniała Polskę za ustawę z kwietnia tego roku, która zakazuje handlu roślinami genetycznie modyfikowanymi.
Jest ona - zdaniem Brukseli - niezgodna z europejskimi przepisami. Komisja podkreśla, że wszystkie rośliny GMO, które zostały dopuszczone na unijny rynek, zostały dokładnie przebadane i ich spożycie nie powoduje zgonów wśród ludzi.

Źródło: PAP. Na temat: Polska strefą wolną od GMO

Przegląd prasy: "The Times"
Lech Kaczyński uważa, że w armii jest za dużo homoseksualistów. Żołnierz powinien zajmować się bronią - czyścić ją, polerować. Ale nie lufę kolegi, tylko lufę karabinka.

ONZ przestrzega, że Internet może w przyszłości rozpaść się na mniejsze sieci. Niedługo będzie więcej witryn w języku chińskim niż angielskim, a mimo to użytkownicy chińskich stron nadal muszą adresy internetowe wpisywać w alfabecie łacińskim. Jeśli będą chcieli to zmienić, mogą stworzyć własny odrębny Chinternet.

Źródło: IAR, gazeta.pl, www.zhongwen.com

Komunikacja miejska
W autobusie kobieta prosi meżczyznę:
- Czy mógłby się Pan trochę posunąć?
- Mógłbym, ale wolałbym panią!

Sylwetka Jarosława Kaczyńskiego w ocenie zespołu Lesiaka
Kaczyński nie przywiązuje wagi do ubioru. "Kupowanie z nim ubrań to prawdziwa udręka" - mówi jego matka. "Sam sobie niczego nie kupi". Nawet kota w worku. Tego kotka to ja mu kupiłam na siódme urodziny. Bush się nazywa. Jarosław nie uprawia żadnego sportu, choć kiedyś grał trochę w warcaby. Z alkoholów lubi piwo, ale po piwie człowieka pędzi i lata jak kot z pęcherzem, więc wybiera raczej wina, szczególnie na oficjalnych przyjęciach. Niesłychanie lubi spacery, wyprowadza kotka na pozłacanym sznurku. Najlepiej odpoczywa, gdy śpi. Ale ostatnio coraz częściej dręczą go koszmary. Gdy się budzi - czuje się zmęczony i przewraca się na drugi bok. Coś mu jednak szepce do ucha: wstawaj Jaruś, bo ojczyzna wzywa!

Źródło: PAP, gazeta.pl, Frant

Krytyka wiecu Prawa i Sprawiedliwości
Marsze-wiece przygotawały PiS, PO i LPR. Jeden był żałosny, a nawet pisdowski. Jakich pierdzieńców zaprosili do śpiewania na scenie. Później moherowe berety i solidaruchy krzyczeli: nie kłamać, ciekawe czy PiS posłucha i przestanie wreszcie kłamać. A po krzykach zgromadzeni próbowali śpiewać, ale rozjeżdżały im się te chóry, bo każdy był z innej parafii. Później wszedł na mównice pisdemon. Jego mowa była równie interesująca co zeszłoroczne gacie. Przemawiał w stylu Gomułki, wysokim krzykliwym głosem. I oblizywał się po każdym zdaniu, a nawet w trakcie. Moherowe berety wtórowały podniecone, a Solidaruchy robiły V. Totalna żenada.

Błękitny marsz
Lewica solidaryzuje się z ludźmi, którzy będą w sobotę protestować przeciwko PiS i rządowi. SLD jednak nie przyłączy do antyrządowej manifestacji Platformy Obywatelskiej, ponieważ PO nie chce udziału żadnej innej partii, której członkowie nie mają błękitnej krwi. My mamy raczej czerwoną - powiedział Ryszard Kalisz. A błękitną mają arystokraci np. hrabia Dzieduszycki.

Szefem kontrwywiadu wojskowego został Antoni Myja, który niczym superagent potrafi dochować tajemnicy. Nawet odurzony narkotykiem prawdy, czy przypalany ogniem - nie piśnie słówka nikomu.

Zwierzenia
Moja kuzynka zamówiła w sklepie internetowym ze zdrową żywnością chleb. Gdy odworzyła paczkę okazało się, że chleb był nadgryziony. Kuzynka brzydziła się go jeść.

Leszek Balcerowicz odbierze w piątek doktorat honoris causa Akademii Ekonomicznej w Poznaniu za wyróżniający się dorobek naukowy oraz wybitne osiągnięcia w dziedzinie polityki gospodarczej. A gdy Balcerowicz odejdzie, to jego imieniem będą nazywali ulice w dzielnicach nędzy.

Źródło: gazeta.pl, Frant

Lech Wałęsa przeszedł krótki zabieg na sercu w jednej z klinik w Mediolanie, na północy Włoch (PAP).
Były prezydent Polski nie odważył się, żeby zabieg zrobił prof. Zbigniew Religa - polski kardiochirurg i minister zdrowia w rządzie Kaczyńskiego.

gettobank
Cenisz sobie spokój i bezpieczeństwo? Potrzebujesz ukryć swoje pieniądze przed obcymi, np. przed złodziejami, to przyjdź do nas.
GETTO Bank chroni najlepiej!

Meliniarz
Minister zdrowia Zbigniew Religa wspiera meliny. W jaki sposób? Chce zakazać sprzedaży alkoholu w sklepach i na stacjach benzynowych w godzinach nocnych. Ponadto gdy ludzie będą musieli zrobić wysiłek, żeby zdobyć alkohol, będzie im bardziej smakował. A że cześć osób zatruje się matanolem, czy fuzlami, to już ministra nie obchodzi.

Zwierzenia
Mój sąsiad spod siódemki jest motorniczym.
W wolnym czasie wali konia i pisze nowelki.

Kończ, waść, wstydu oszczędź
Roman Giertych znowu szaleje. MEN(da) nie ma litości nad uczniami i chce dołożyć im cztery lektury: powieści Sienkiewicza "Potop" (784 strony) i "Krzyżacy" (523 strony), pierwszy tom prokatolickich " Opowieści z Narnii" Lewisa i "Pamięć i tożsamość" Jana Pawła II. Książka papieża zawiera tak interesujące dla dzieci i młodzieży działy jak: "Ewangelizacja Europy Środkowo-Wschodniej", "Macierzyńska pamięć Kościoła", "Wertykalny wymiar dziejów Europy" i inne. Jak swoją decyzję tłumaczy Giertych?
- "Jeśli dzieci przestaną Sienkiewicza czytać, to skąd będą wiedziały, co znaczy: Kończ, waść, wstydu oszczędź"? - powiedział minister edukacji. Widać, że nie czytał Sienkiewicza i nie wie co to znaczy.

Źródło: PAP, gazeta.pl, Frant

Czego potrzeba kłamcom i hipokrytom?!
"Nam nie są potrzebne ostre słowa, nam potrzebna jest prawda" - powiedział Jarosław Kaczyński na wiecu w Gdańsku.

Finał Miss Word 2006 był dla mnie żenujący.
Wcześniejsze powitanie kandydatek na Miss Word podobało mi się, miało swój klimat - piękny wystrój, dobra muzyka i przepiękna prowadzącą - Aneta Kręglicka. A teraz, w finale, jak zabrakło Anetki (siedziała niewidoczna w jury), to prawie wszystko mnie denerwowało: dwoje badziewiastych prowadzących z zagranicy, gorszy wystrój i koszmarna muzyka (cztery panienki piały i smęciły, jakiś dziadek też próbował śpiewać, ciekawe skąd go wykopali). A na Miss wybrali krowiastą Czeszkę. Tak, krowa to piękny ptak.

Jan Paweł II nie będzie patronem Stoczni Gdańskiej - nie zgodził się.

Dożywotni hosting
Nie podpisuj wyroku na siebie! Nie bądź głupi - wybierz wolność!
Chyba, że chcesz płacić aż 144 zł brutto na rok za domene i hosting.

To podpisz czarci paktive24. Ale pamiętaj, że Cię ostrzegałem.

Lipińskiemu nie udało podkupić się Renaty Beger.
Ciekawe kogo teraz będzie chciał podkupić PiS?!
- Pewnie Leppera z Samoobrony.

Nowy blog lewicowy
LEWY SIERPOWY
znokautuje prawiczki

Fałszywe orędzie premiera
Rok 2006, to jeden z najgorszych w ciągu ostatniego 17-lecia. Mamy powody do wstydu. Wstydu za rząd, który kompromituje siebie i Polskę na arenie międzynarodowej. A największe powody do wstydu mają ci wszyscy, którzy poprali w ostatnich wyborach Prawo i Sprawiedliwość.
Nawet złodzieje mają swój kodeks honorowy. Jak zachowuje się człowiek honoru przyłapany na gorącym uczynku? Człowiek honorowy przyznaje się do winy, wykazuje skruchę, a gdy jest politykiem poddaje się do dymisji. Ale nie Adam Lesiński. Ten sPiSkowiec złapany na gorącym uczynku zapiera się w żywe oczy, kłamie i mataczy, a nawet atakuje, jakby to on był oskarżycielem, a nie winnym. Podobnie premier Kaczyński - w swoim orędziu gadał o dupie Maryny, czyli o jakiś sukcesach jego rządu, o kontrataku szarej sieci (a może szarych myszek?), o tym że PiS prowadzi z posłami rozmowy dotyczące poparcia dla rządu, a rozmowa z Renata Beger była prowadzona w normalnym trybie, w sprawach, które zwykle są omawiane w trakcie tego rodzaju rokowań. Jeśli kupczenie i korupcja jest dla PiS-u trybem normalnym, to ja dziękuję za takie rokowania. Nazywanie korupcji rokowaniami jest po prostu kłamstwem. Jest hipokryzją.
PiS-owcy doprowadzili do kryzysu politycznego. Przywrócili w Polsce władzę układów. Nie pozwólmy na to. Wykopmy PiS z sejmu i z rządu - pójdźmy na wybory i zagłosujmy przeciwko nim!

Hipokryzja, głupota i korupcja polityczna PiS-u
Cóż za ironia losu - niemoralna dotąd Renata Beger z Samoobrony ujawniła światu prawdziwa twarz rzekomo moralnego PiS-u.
Szef gabinetu premiera Jarosława Kaczyńskiego - Adam Lipiński okazał się na tyle głupi, że poszedł do kogo jak do kogo, ale do kobiety, która ma wyrok w zawieszeniu za sfałszowanie wyborów. Poszedł i chciał ją podkupić do swojej partii, która notabene nazywa się Prawo i Sprawiedliwość, w zamian oferując m.in. stanowisko sekretarza w ministerstwie dla niej, plus inne stanowiska dla jej przyjaciół. Niewykluczył też korzyści finansowych, tj. wykupienie podpisanych przez posłów Samoobrony weksli z pieniędzy Sejmu, czyli podatników. Lipiński nie oburzył się nawet, gdy Begerowa prowokacyjnie zapytała, czy da się załatwić jej sprawy sądowe, a w pierwszej rozmowie obiecał nawet, że porozmawiać na ten temat z prezesem Jarosławem Kaczyńskim.
Renata Beger nagrała ukrytą kamerą te rozmowy z Adamem Lipińskim (a także podobną z Mojzesowiczem) i pokazała całemu światu, a przede wszystkim Polakom - głupotę, hipokryzję i korupcję polityczną PiS-u.

Miśka
Liga Polskich Rodzin chce już u małych dzieci kształtować prawidłowe nawyki. Dlatego LPR apeluje do wszystkich rodziców, którzy maja chłopca, aby nie kupowali synowi pluszowego miśka, tylko pluszową miśkę. Chodzi o to, żeby syn nie spał z pluszowym misiem, tylko z pluszową miśką. Bo "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci".

Filozofia
Czy warto jest żyć, czy lepiej popełnić samobójstwo?
Gdy się zabijesz, to będziesz miał tylko jedną rzecz - śmierć.
Żyjąc będziesz miał dwie rzeczy - teraz życie, a po życiu śmierć.
Bardziej więc opłaca się żyć.

Nie karmmy kaczek!
W związku z wezwaniem premiera Jarosława Kaczyńskiego: "Karmmy Kaczki", proszę o zapoznanie się z zaleceniami Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków:

Pamiętaj!
"Jeżeli chcesz dokarmiać ptaki zimą, to rób to tylko w okresie dużych mrozów i gdy zalega gruba pokrywa śnieżna. Wtedy ptaki mogą potrzebować naszej pomocy.

Unikaj dokarmiania łabędzi, gęsi i kaczek, gdyż przyzwyczajasz te ptaki do pozostawania u nas na zimę, a w ten sposób przyczyniasz się do niszczenia instynktu wędrówek u tych ptaków.

Jeżeli jednak ptaki blaszkodziobe zostaną na zimę to w czasie bardzo silnych mrozów możesz je dokarmiać gotowanymi i rozdrobnionymi warzywami. Nie dawaj im pieczywa, gdyż zawiera ono sól i różne substancje ulepszające, które mogą prowadzić do chorób, a w rezultacie nawet do śmierci."

Źródło: Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków

Andy Warhol * Andrew Warhol * Andy Warhol

Andy Warhol * Andrew Warhol * Andy Warhol

Andrew Warhol i Beatka
Prezydent IV RP Lech Kaczyński powołał Beatę Gilowską na stanowisko wicepremiera i ministra finansów, a odwołał Andrzeja Leppera z funkcji wicepremiera i ministra rolnictwa i rozwoju wsi.

Premier wywalił też Stanisława Kluzę, żeby zrobić miejsce dla Beatki. A Leppera wywalił za warcholstwo.

Biedny Andrzejek nie będzie już wicepremierem, ale nadal pozostanie liderem trzeciej partii w Polsce. I nawet jeśli będą nowe wybory, to przewodniczący Lepper nadal będzie zasiadał w sejmie. Chyba, że nie pozwolą zasiadać w sejmie osobom z wyrokami albo odwieszą mu wyroki i zamkną do więzienia.

Roman Giertych w przeciwieństwie do Andrzeja już trzęsie porami, gdy będą nowe wybory nie będzie już posłem, ani ministrem. I co się wtedy stanie z biednymi dziećmi? Kto ich wyszkoli na wzorowych patriotów?

Tyłem do ludzi
W kampanii "Obywatel IV RP" PiS przedstawia wizerunki Polaków odwróconych tyłem do widza. A dlaczego są odwróceni tyłem?
Bo mają w dupie wyborców.

Kredyt mieszkaniowy
na przytulny domek

Bank Piekło SA

Ogłoszenie
Z powodu remontu cmentarza zmarłych nie chowamy do odwołania.
Cmentarz Komunalny

Expresowe malowanie mieszkań bez odsuwania mebli poleca firma
"Grunt to front".

Akcesoria półerotyczne (urządzenie)
1. Polecamy dwa urządzenia w jednym urządzeniu. Gdy naciśniesz przycisk nr 1, to urządzenie masuje jądra. Jądra to bardzo wrażliwe miejsce mężczyzny, więc dbaj o nie codziennie masując w naszym (twoim) urządzeniu. Kup urządzenie, podłącz je pod prąd, włóż jądra do środka i włącz jedyneczkę, a nie pożałujesz.
2. Gdy naciszniesz przycisk nr 2 urządzenie staje się dziadkiem do orzechów. Wkładasz do niego 2 orzeszki w skorupce, wciskasz dwójkę i wyjmujesz orzeszki bez skorupki.
Ad 1. Uwaga, nie pomyl przycisków, gdy pragniesz masażu, bo zamiast jądra będziesz miał ... orzeszki bez skorupek.

W solarium
Przychodzi kobieta do solarium, a w solarium leży mężczyzna. Czy mógłby pan wyjść, bo chciałabym się trochę poopalać? - pyta kobieta.
- Z chęcią bym wyszedł, ale tak mi tu dobrze.
- Ale ja pana proszę - niech pan zrobi to dla mnie?
- A co z tego będę miał?
- Dam panu całusa.
- Już mi pani raz dała i miałem liszaja.
- Ja?! Chyba pan żartuje. Pewnie liznął pana pies, albo wściekła suka?!
- Dałbym głowę uciąć, że to była pani!

Jak się nazywają kibice polskiego kierowcy wyścigowego Formuły 1 Roberta Kubicy?

Wpadły do sklepu, ale nikomu nic się nie stało
Samochód terenowy z kierowcą Violettą i pasażerką Agnieszką Frykowską ("Big Brother", "Bar") podczas wyprzedzania wypadł z jezdni i uderzył w ścianę pawilonu spożywczego. Przód pojazdu znalazł się w sklepie i rozbił ladę chłodniczą z frytkami.

Źródło: Express Ilustrowany

"Beata" Gilowska
Kiedyś oficer SB Witold Wieczorek zadecydował, że Gilowska zostanie jego źródłem informacji, czyli TW Beatą. I zarejestrował ją. A dziś (12.IX) premier Jarosław Kaczyński podjął decyzję, że Gilowska zostanie wicepremierem i ministrem finansów w jego rządzie. Co na to sama zainteresowana?

Rozmowy na spacerze
Mężczyzna spaceruje sobie po lesie. Mija starszego człowieka, a ten za nim wykrzykuje: ty agencie, dlaczego mnie szpiegujesz, itp. Mężczyzna nie zwraca uwagi na staruszka, tyko idzie dalej. Całą sytuację widziała kobieta, dochodzi do mężczyzny i pyta go:
- czy ten stary dziad zaczepiał pana?
Mężczyzna odpowiada:
- nie wiem, czy on do mnie mówił, czy może do jakieś psa.
K: - Ale on nie ma psa, pewnie zaczepiał pana. Chociaż widzę, że do pana idzie jakiś wilczur, to może zaczepiał pańskiego psa. Mojego wilczura też kiedyś zaczepiał.
M: - Ale ja nie mam żadnego psa, a ten wilczur to pewnie jest pani, niech pani zabiera tego wilczura, bo mam uczulenie na sierść.
K: - Mówiłam, że kiedyś miałam wilczura, ale teraz mam jamnika, bo wilczur był tchórzliwy i zdechł ze strachu, gdy zobaczył jamnika, który przybłakał się za moim mężem, gdy ten wracał pijany z delegacji.
M: - To w takim razie gdzie ma pani tego swojego jamnika. Czyżby siedział w domu i obiad gotował?
K: - O cholera, rzeczywiście nie ma mojego jamnika! Pewnie zeżarł go pana wilczur.

Polska dyplomacja wyżebrała spotkanie
Wielki Bush w końcu ulitował się nad biednym Polaczkiem. I dojdzie do spotkania. Będzie uścisk dłoni, pamiątkowe zdjęcie, a nawet herbatka i słone paluszki. Polaczek cieszy się jak małe dziecko, choć liczył na więcej - na obiad - na kawałek indyka i setkę Smirnoffa. Wódki nie będzie, bo gospodarz (Bush) jest alkoholikiem. A indyk? Cóż, nie dla PiSa kiełbasa.

Amerykańska agencja Associated Press poinformowała, że japońska firma Toshiba, wybuduje w Polsce wytwórnię telewizyjnych paneli LCD, które są bardziej płaskie niż moja dziewczyna.

Roman Płaskowyż (PAP)

Ogłoszenie: poszukiwany
Jestem psem owczarkiem niemieckim. Wczoraj około godziny 17:00 wyszedłem z moim panem na spacer. Około godziny 17:30 pobiegłem za suczką. Gdy wróciłem pana już nie było. Więc wróciłem sam do domu. Przez całą noc pan nie wrócił, nawet nie zadzwonił. Nigdy wcześniej mu się to nie zdarzało, dlatego niepokoję się o niego. Wszystkie osoby, które widziały mojego pana, proszę o kontakt ze mną (z Azorkiem) lub najbliższą komendą Policji.

Tuściochy w Hiszpanii pozazdrościły modelkom boskiej figury. Rząd lokalny w Madrycie, który współfinansuje pokazy mody, zakazał występów szczupłym modelkom na wybiegu podczas kolejnej edycji pokazów mody Pasarela Cibeles, które odbędą się 18-22 września w Madrycie.


Źródło: PAP/interia.pl

Umów się z Doradcą Finansowym
Monkey Expert:

On pomoże wybrać Ci:
kredyt mieszkaniowy lekki jak piórko:

Nawet nie poczujesz, że go wziąłeś (wzięłaś).
Poczujesz dopiero, gdy zaczniesz spłacać:

Jakie uprawnienia potrzebne są do latania małym samolotem?
Do niedawna, żeby latać samolotem należało uzyskać licencję pilota turystycznego (PLL). Na licencję PPL trzeba wylatać co najmniej 45 godzin, podczas których pilot uczony jest m.in. startu, lotu i lądowania. Od roku do latania rekreacyjnego (samolotem do 450 kg) wystarczy świadectwo kwalifikacji (UAP). Podczas szkolenia UAP uczą pilota jedynie startu. A co z lądowaniem?! W Gałkowie Małym pod Łodzią spadł na las mały samolot Piper 34. To już czwarty taki wypadek w przeciągu kilku dni.

Źródło: Express Ilustrowany

Nieznani sprawcy włamali się do wrocławskiego biura eurodeputowanego Samoobrony Ryszarda Czarneckiego. Zginął sprzęt biurowy, m.in. komputer, faks, drukarka, telefon, garnitur szyty na miarę i dwa kondomy.

Źródło: PAP

Powitanie Miss Word w auli Politechniki Warszawskiej
Piękna sala w złocie i czerwieni, wyglądała jak opera u bogatego króla. Możemy być dumni z oprawy wizualnej i w ogóle z całego powitania 102 kandydatek do tytułu Miss Word.
Prowadzący galę Piotr Adamczyk na początku był spięty, ale w miarę upływu czasu powoli się rozluźniał. Jeszcze ze dwie godziny (plus piwko w przerwie ;-) i by totalnie wyluzował. Natomiast jego partnerka - Aneta Kręglicka - swoją urodą przyćmiła wszystkie kandydatki do tytułu Miss. Chyba kontrakt z diabłem podpisała, bo co roku jest piękniejsza. Będę na nią głosował.
A co z oprawą muzyczną? "Fortepianista", mimo że nazywa się Drzewiecki, był rewelacyjny. Momentami jakby "Szopena" miał w paluszkach. "Tu es Petrus" Rubika to też wielkie dzieło, chórki wspaniałe, ale duet wokalny nie w moim typie (np. wokalistkę wymieniłbym na Annę Wyszkoni). A po nich był kabaret. Dwie wiedźmy swoją obecnością zmaterializowały złośliwego ducha. Steczkowskiej nie działał mikrofon, pan z obsługi doskoczył i... włączył mikrofon. Dudziak też pierdziała w mikrofon i nie było słychać głosu, wzięła więc drugi (cwana bestia miała zapasowy ;-) Gdy panie zaczęły wyć, miauczeć i wydawać inne dźwięki, to Urbaniak zrobił taką minę jakby setę spirytu skonsumował. Ale w sumie podobała mi się ich kocia muzyka.
Organizatorzy niepotrzebnie tylko zaprosili E. Górniak. Czy komuś podoba się jej rozedrgany głos (vibrato) i toporny śpiew?

Plotka
Na "Sopot Festival 2006" Lech Wałęsa tak się obściskiwał z Eltonem Johnem przy wręczaniu "Złotego Ptaszka", że mu "Matka Boska" od klapy odpadła.

Ser gej, czy gej ser?
W drugim dniu festiwalu w Sopocie wystąpił ser Elton gej. Moherowe berety zamierzały zrobić zadymę i obrzucać pedzia beretami i jajami. Akcję udaremniły służby porządkowe, które nie wpuściły bab w podejrzanych beretach na głowie.

Notatki ze "Sopot Festival 2006"

Dwa najlepsze zespoły (ocena w skali 1-6):
1. Vanilla Ninja "Dangerzone" (Estonia) 5
Najbardziej energetyczna muzyka na festiwalu (gitary plus perkusja i w tle syntezator). Oprócz "pałera" miała ładną melodię. A sprawcami całego zamieszania były grające i śpiewające laski - ich głos brzmiał kobieco i ciepło.
2. Brainstorm "Thunder without The Rain" (Łotwa) 5
Muzyka rockowa, ale to nie ona mnie zaintrygowała. A co? Dziwny wokalista i jego dziwny śpiew. Przypominał mi teatr, a może operetkę - z XIX wieku?!

3. Arash "Arash" (Iran/Szwecja) 4
Orientalna muzyka zawsze w cenie.
4. Andreas Johnson "Show me" (Szwecja) 4
Zwrotki piosenki przeciętne, ale refren przebojowy, aż za bardzo cukierkowy.
5. The Jet Set "Just Call me" (Polska) 4
Zastanawiam się dlaczego zespół, który nagrywa tak wyborne teledyski, i mógłby wygrać festiwal, na scenie wypada blado?
6. Mettafix "Big City Life" (W. Brytania) 4
W najwolniejszych partiach zawodził jak pannica, ale refren nawet mi się spodobał. Nuciłem go sobie do północy. Może dlatego, że wygrał "ptoka" (ni to wróbla, ni kolibra) i w nagrodę bisował na koniec festiwalu.
7. Gosia Andrzejewicz "Pozwól żyć" (Polska) 3,5
Dopicowali ją na twarzy, bo w reklamach straszyła ludzi (żeby tak jeszcze zamiast obdartych z firanki falban miała sukienkę). Piosenka - mały przebój, lepiej jakby kto inny ją zaśpiewał, bo Gocha ma nieciekawy głos. Wykonanie niezłe, chociaż pojawiły się ze dwie-trzy nieczyste nutki.

Najgorsi:
8. Spazmatic "Za jeden uśmiech Twój" (Polska) 2
Nie pamiętam czy bardzo smęcili, czy nie bardzo.
9. Stachujski "Z każdym twym oddechem" (Polska) 1
Choć ma głos chropowaty, to jego muzyka jest jak Velvet... chusteczkowa.
10. Mezo-wcześniak (Polska) 1
Hip-hopowiec w cudacznym garniturku z przydupaskiem - misiowatym dzidzi-rumcajsem.

W "Metro" napisali, że już ponad milion Polaków leczy się u psychiatrów! Ale osobom, które zajmują stanowiska publiczne nie wypada chodzić do psychiatry, więc leczą się domowymi sposobami. Weźmy sławnych braci, jeden chodzi wyżalić się do brata, a drugi mieszka z mamusią i rozmawia z kotem.

Patrole mają być widoczne
Komenda główna policji przedstawiła nową koncepcją walki z piratami drogowymi. Policjanci mają zakaz chowania się z radarem w chaszczach, bo gdy nagle wyskakują z krzaków, aby zatrzymać samochód, to kierowca może się wystraszyć i spowodować wypadek.

Hooligans' School
Ministerstwo Edukacji zamierza utworzyć specjalne szkoły dla chuliganów, z którymi nie można sobie poradzić, którzy poniżają kolegów, lekceważą nauczycieli i nie dają innym normalnie się uczyć.
[Źródło: Express Ilustrowany]

Tylko nie mów, że nie jestem gwiazdą sportu!

Hiszpania przeżyła we wtorek największą w swej historii awarię Internetu. Byk, który uciekł z Corridy zawadził o serwer operatora ESNIC (jednego z największych w Hiszpanii) i sparaliżował ponad 400 tysięcy stron internetowych. Z Internetu znikły strony porno, z grami, fora internetowe i czaty. Od godziny 15:20 urywały się telefony od zdesperowanych klientów, którzy nagle utracili sens swojego życia. Choć wszystko wróciło do normy po dwóch godzinach, to jednak trzy osoby zdążyły odebrać sobie życie.

Woda chorowitka
Woda "Jankowski" firmowana nazwiskiem chorowitego prałata w ciągu dwóch tygodni pojawi się w sklepach. A już w tym tygodniu "Jankowski" będzie dostępny w kancelarii prezydenta, premiera, Sejmu i Senatu. Woda ta ma dać naszym politykom wsparcie i oświecenie. Czyżby byli tacy ciemni?!
Prałat Jankowski nie pojawił się na prezentacji nowej wody, ponieważ leży w gdańskim szpitalu. Cierpi na powikłania spowodowane cukrzycą. Od wielu miesięcy lekarze nie mogą wyleczyć ran na jego stopie. Próbowali już wszelkich sposobów. Nie pomogła nawet poświęcona woda "Jankowski", ani wino Monsignore (Prałat).

Źródło: gazeta.pl

Frant i art
Frant znalazł uznanie w oczach niezależnego konesera sztuki - Górnośląskiego Domu Kultury {G.D.K}, który zaliczył Franta do światka polskiej sztuki współczesnej (http://artysta.fe.pl). Frant przez wiele miesięcy figurował na jednej stronie ze wspaniałymi artystami np. z Witkacym, który napisał "Wesele".

Osiem planet i dwóch braci
Pluton - do wczoraj planeta, od dziś planeta karłowata, w przyszłości nie wiadomo. Pluton i Charon - podwójna planeta karłowata. Jarosław i Lech, wczoraj ukradli księżyc, dziś rządzą IV RP, co będzie jutro? Jutro będzie niebo.

Biedna Miss
24-letnia Marzena Zwolina Miss Brzydula 2006 oprócz tytułu, miała otrzymać samochód Seata Alteę. Samochód wisiał podwieszony na dźwigu na wysokości wieżowca i widzowie głosując (sms) mieli zdecydować czy Seat Altea zostanie ocalony, czy brutalnie zrzucony na ziemię. Żądna mocnych wrażeń publiczność zadecydowała - samochód spadł z 15 metrów i roztrzaskał się o beton. A miss będzie chodziła pieszo.

Pan premier dziwnie wygląda, czy aby biedaczek nie rozchorował się?!

Miss humoru
Nowa Miss Polonia 2006 Marzena Zwolina nie grzeszy urodą, ale za to jest dowcipna. W swoim kwestionariuszu napisała o ideale mężczyzny m.in. "uczciwy i mądry jak bracia Kaczyńscy". Ja bym jeszcze dodał przystojny.

Źródło: Rzeczpospolita

Technicy agencji NASA rozpoczęli w sobotę nieplanowaną operację wymiany sworzni mocujących główną antenę wahadłowca Atlantis, który ma wystartować już za 7 dni (27 sierpnia). Jeden z bolców mocujących główną antenę wahadłowca Atlantis, wyleciał i wpadł mechanikowi do kanapki, ten ugryzł kanapkę z bolcem i ukruszył sobie zęba. Gdyby taki bolec odleciał w trakcie startu, to antena wahadłowca poluzowałaby się trochę, a później mogłaby odpaść i kosmonauci nie mogliby oglądać telewizji.

Źródło inspiracji: gazeta.pl/PAP

Biegun Południowy zadrżał
Trzęsienie ziemi w pobliżu Bieguna Południowego o sile 7,2 st. według skali Richtera zarejestrowała w niedzielę Japońska Agencja Meteorologiczna. Potężne wstrząsy spowodowały, że 12 pingwinów oderwało się od Ziemi i pewnie poszybowały by w kosmos, gdyby nie siła grawitacji, która brutalnie sprowadziła pingwiny z powrotem na Ziemię.

Źródło inspiracji: onet.pl/PAP

Elite Model Kruk

"Pij mleko! Będziesz Wielki"

Zwierzenia matrymonialne
Troszkę jestem roztrzepany. Przez nieuwagę przejechałem samochodem własną żonę. Biedaczka nie przeżyła. Dostałem wyrok w zawiasach, ponieważ okazało się, że częściowo do tego wypadku przyczyniła się moja świętej pamięci żona. Niech spoczywa w spokoju. Ona spoczywa, a ja czuję się bardzo samotny. W związku z tym mam do wszystkich wolnych kobiet pytanie. Czy jest na tym świecie wrażliwa kobieta, która spotka się ze mną i pocieszy mnie w tych trudnych dla mnie chwilach? Obiecuję, że już nigdy w życiu nie będę jeździł samochodem.
Dyzio

Wiadomości
Żona Waldemara "Bestii" Pawlaka (lidera PSL) złożyła do sądu pozew, w którym oskarża męża o psychiczne znęcanie się nad nią - napisał Super Express.
Cicha bestia znęca się, nie wiesz nawet jak i gdzie.

Bezczelni żebracy
Blisko 200 tys. pielgrzymów przybyło na Jasną Górę, aby spokojnie się pomodlić, ale ich spokój zakłócili polityczni żebracy. Liga Polskich Rodzin, MW i Samoobrona żebrali o głosy wyborcze przed klasztorem na Jasnej Górze. Diabelskie pomioty nie uszanowały nawet święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. LPR przywiozła transparent z szubienicą i zbierała podpisy za karą śmierci.

Źródło inspiracji: Gazeta Wyborcza

Ogłoszenie
Szukam pracy. Mam duże ambicje. Chciałbym przenieść góry. Na początek Karkonosze.

Czy wiesz czego pragnie Twoja żona?!
Jeśli nie, to zapytaj jej kochanka ;-)

Gabinet medycyny naturalnej "Lecz się sama" zaprasza niezdrowe kobiety na seanse z wibratorem, które rozładowują napięcie i korzystnie wpływają na zdrowie.

Ogłoszenie towarzysko-matrymonialne
Staje mi wszędzie tylko nie w łóżku.
Poznam kobietę, która lubi kochać się wszędzie.

Matrymonialne
Jestem 30-letnim rozwodnikiem. Małżeństwo rozpadło się z jej winy - nie chciała prać mi skarpetek. Jestem dobrze zbudowanym mężczyzną - regularnie chodzę na siłownię i na basen. W towarzystwie uchodzę za przystojnego. Z zawodu jestem magistrem ekonomii. Prowadzę własne przedsiębiorstwo, które dobrze prosperuje. Poznam kobietę, nie ważne jak wygląda, nie ważne wykształcenie, nie ważne czym się zajmuje, nie ważne czy ma dzieci, czy lubi palić papierosy i czy jest wierna. Zgodzę się na wszystko, bo jestem tolerancyjny. Jedynie co mnie wkurwia, to gdy kobieta nie chce prać moich skarpetek.

Wiadomości
Prokuratura podejrzewa, że detektyw Rutkowski chciał zdyskredytować Zbigniewa Siobro, wykorzystując do tego m.in. dziennikarzy z prasy bulwarowej. Miały do nich dotrzeć trudne do zweryfikowania informacje o jego prywatnym życiu. Czyżby minister potajemnie bawił się ptaszkiem?!
Przypomnijmy, że latem 2005 r. nieznany sprawca wszedł po gzymsie do warszawskiego mieszkania ministra Siobro, ale został spłoszony przez malutkie radyjko, które grało w kibelku ministra. Minister słuchał Radia Maryja. Sprawca jak usłyszał dochodzącą z kibelka modlitwę wystraszył się i uciekł.

Źródło inspiracji: Gazeta Wyborcza